Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

COS zrobił nową kolekcję z niesprzedanych ubrań

Póki co rzeczy z tej kolekcji są jednak dostępne tylko w trzech sklepach marki.
.get_the_title().

Niejednokrotnie pisaliśmy o tym, że przemysł modowy ma wiele na sumieniu. Tania siła robocza, niehumanitarne traktowanie zwierząt i marnowanie ogromnych ilości wody to tylko kilka spośród jego grzechów, które zebraliśmy tutaj. Firmy produkują dużo ubrań, a my ich dużo kupujemy (choć to powoli zaczyna się zmieniać), co nie pozostaje bez wpływu na środowisko.

Co sekundę na wysypisko trafia śmieciarka pełna ubrań, a koncerny odzieżowe masowo niszczą to, czego nie udało im się sprzedać – w zeszłym roku pisaliśmy choćby o Burberry, które spaliło odzież i dodatki warte łącznie aż 38 mln dolarów.

Niszczenie ubrań jest oczywiście tańsze niż poddawanie ich prawidłowemu recyclingowi, dlatego marki tak często decydują się na wybór tej drogi. Choć powoli pojawiają się bardziej pozytywne i mniej obciążające środowisko rozwiązania. Przykładem jest tu choćby Hermès, który w swojej kolekcji Petit H oferuje akcesoria, buty i torebki powstałe przy użyciu produkcyjnych pozostałości. Na podobny krok zdecydowała się ostatnio także marka COS należąca do H&M Group. Nowa kolekcja marki powstała we współpracy z The Renewal Workshop – firmą zajmującą się upcyklingiem tekstyliów. Kolekcja nosi nazwę The Restore Collection i powstała ze zwróconych przez klientów, niesprzedanych i wadliwych ubrań.

źródło: hmgroup.com

Dzięki bezwodnej technologii The Renewal Workshop ubrania zostały oczyszczone, odkażone i naprawione, przy jednoczesnym oszczędzaniu wody.

W nowej kolekcji COS testuje model biznesowy związany z gospodarką obiegu zamkniętego. – Ponosimy dużą odpowiedzialność za skalę i wpływ, jaki mamy obecnie na środowisko, a ten test jest jednym z wielu przykładów, w których badamy nowe rozwiązania – mówi o The Restore Collection Laura Coppen z H&M Group. Ubrania z limitowanej kolekcji trafiły 4 września do sprzedaży, można je jednak kupić tylko w trzech butikach marki: w Berlinie, w Utrechcie i w Sztokholmie. Mamy nadzieję, że COS będzie zadowolony z efektów swego ekologicznego eksperymentu, a w przyszłości także więcej marek wprowadzi do swoich sklepów upcyklingowaną odzież.

Tekst: NS

FASHION