„Lady Bird” filmem tego roku? Ta produkcja dostała najlepsze oceny w historii Rotten Tomatoes
Film „Lady Bird” w amerykańskich kinach pojawił się zaledwie 3 listopada, a już zyskał rekordową liczbę najwyższych ocen w serwisie Rotten Tomatoes. Kinomaniacy wiedzą, że tak wysokie oceny w tym serwisie zdarzają się niezwykle rzadko, zatem premiera wywołała niemałe poruszenie. Odpowiedzialna za sukces jest Greta Gerwig, znana polskim widzom z „Frances Ha” – tym razem stanęła po drugiej stronie kamery.
Film wywodzi się z nurtu mumblecore, czyli amerykańskiego kina niezależnego, który Gerwig jest szczególnie bliski. Opowiada o jej autobiograficznym doświadczeniu dorastania w Sacramento, skomplikowanych relacjach z matką i marzeniu o ucieczce do Nowego Jorku. Szczególnie przypadnie do gustu wczesnym rocznikom 80., które dorastały w tym samym czasie, co bohaterka i twórczyni filmu.
W tej chwili film ma 170 najwyższych ocen, ale ten stan szybko ulegnie zmianie, bo wciąż pojawiają się kolejne noty. Poprzednim rekordzistą był obraz „Toy Story 2” z 1999 roku („Toy Story 2” zdobyło „zaledwie” 163 najwyższe oceny).
Nie jest łatwo zapracować na taki wynik, udaje się to tylko nielicznym, o czym na pewno dobrze wiedzą internauci, którzy często sami oceniają filmy, a później sugerują się ocenami innych przy doborze filmu do obejrzenia w weekend.
Czemu akurat „Lady Bird” cieszy się takim powodzeniem na Rotten Tomatoes? Niezależne kino amerykańskie opowiadające „dziewczyńskie” historie wciąż ma się dobrze. Na małym ekranie udowodniła to Lena Dunham, na dużym, jak się okazuje, udowadnia Greta Gerwig.