Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Praca zdalna uszczęśliwia i sprawia, że nie spieszy nam się ze zmianą firmy

17 października to Polski Dzień Sprzedaży Bezpośredniej. Z tej okazji ruszyła dziś kampania „Sprzedaż bezpośrednia – pomysł na życie”, w której wystąpili prawdziwi ludzie i ich prawdziwe historie.
.get_the_title().

Pewnie są osoby, dla których praca „w młodym, dynamicznym zespole” i owocowe czwartki to szczyt marzeń i w gąszczu korytarzy jakiegoś biurowca na warszawskim Mordorze czują się jak ryba w wodzie.

Okazuje się jednak że to ci, dla których stawienie się w miejscu pracy oznacza przeniesienie się z łóżka na kanapę, odwiedzenie swojej ulubionej kawiarni czy też innego miejsca z dostępem do internetu, są szczęśliwszymi pracownikami.

Takie wnioski płyną z raportu State of Remote Work 2019 przeprowadzonego przez Owl Labs. Na pytanie o to, czy praca jest dla nich źródłem szczęścia, tylko połowa pracowników stacjonarnych (ok. 55 procent) odpowiedziało, że tak. Wśród pracowników zdalnych odpowiedź pozytywna pojawiła się w przypadku aż 71 procent badanych.

via GIPHY

A jaki mamy wybór? Jeśli pracodawcę nie cieszy propozycja pracy zdalnej, istnieje mnóstwo innych możliwości. Możemy oczywiście wystartować z własną firmą albo poszukać kolejnych rozwiązań. Jednym z nich jest sprzedaż bezpośrednia, która dotychczas kojarzyła się raczej z zajęciem dorywczym tylko dla kobiet. Warto się jej przyjrzeć, bo na przestrzeni lat wiele się zmieniło.

Dziś nie jest to pukanie od drzwi do drzwi, a budowanie swojej grupy klientów przez social media i może zmienić się w pracę na pełen etat – i to z własnego biurka, niezależnie od tego, gdzie się ono znajduje.

Właśnie wystartowała kampania informacyjna „Sprzedaż bezpośrednia – pomysł na życie”, w której wystąpili prawdziwi ludzie i ich prawdziwe historie. W ramach kampanii zrealizowane zostały filmy oraz sesje zdjęciowe ludzi zajmujących się sprzedażą bezpośrednią. Historie wszystkich tych osób przedstawiają drogę do biznesu, który stał się indywidualnym pomysłem na życie. W ramach kampanii została uruchomiona specjalna zakładka 25-lecia PSSB. Tam też zostały umieszczone filmy oraz zdjęcia bohaterów kampanii – www.pssb.pl.

Kasia i Marcin Kaczmarek

W tym roku mija 25 lat istnienia Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. Organizacja jest gwarantem dobrych praktyk, etycznego podejścia, wprowadzając m.in. samoregulacje w postaci kodeksu etycznych praktyk rynkowych. PSSB zaczynało, mając w swoich szeregach siedem firm-członków wspierających. Teraz jest ich blisko 30. Branża bardzo się rozwinęła. Z badania IPSOS, przeprowadzonego na zlecenie SELDIA – Europejskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej, wynika, że 90 proc. osób zajmujących się sprzedażą bezpośrednią w Polsce to kobiety. Doceniają elastyczne formy zatrudniania i możliwość spotkań towarzyskich. Nie znaczy to jednak, że branża ta jest zamknięta na mężczyzn.

Sprzedaż bezpośrednia to branża dla każdego, także studentów czy osób bez doświadczenia zawodowego, i świetny pomysł na życie – przekonuje Mirosław Luboń, dyrektor generalny PSSB.

Agnieszka Wójtowicz

Na całym świecie, tam, gdzie istnieje sprzedaż bezpośrednia, kobiety stanowią zawsze powyżej 80 proc. sprzedawców. Wynika to z kilku czynników. Po pierwsze, z dominacji na tym rynku kosmetyków. Po drugie, kobiety doceniają elastyczną formę zatrudnienia – najczęściej angażują się w sprzedaż bezpośrednią, gdy zostają w domu, by zajmować się dziećmi lub gdy dzieci wyfruną już z gniazda na studia. Poza tym praca dorywcza daje kobiecie poczucie niezależności, również finansowej i stwarza możliwość spotkań towarzyskich – tłumaczy Mirosław Luboń, dyrektor generalny PSSB.

Z badania wynika też, że blisko 30 proc. osób, które zajmują się sprzedażą bezpośrednią jest w branży 10 lat. To przeczy wyobrażeniu o rynku, który kojarzony jest raczej z dorywczą formą współpracy.

Marta Bujwicka-Colman
Marta Bujwicka-Colman

To jedna z niewielu branż, która zawsze potrzebuje pracowników. Umożliwia szybki start na rynku pracy. Pozwala zacząć karierę bez kwalifikacji, bez żadnych inwestycji. Uczy biznesu, przedsiębiorczości, organizuje szkolenia – nie tylko produktowe, ale też z tzw. kompetencji miękkich – gospodarowania czasem, negocjacji, przewodzenia grupie – takich, które przydają się każdemu, nie tylko w sektorze sprzedaży bezpośredniej. Sprzedawcy doceniają elastyczne godziny i dni pracy oraz możliwość realizowania się na innych polach.

Nie ma tu dyskryminacji ze względu na wiek, płeć, wykształcenie czy miejsce zamieszkania. Na rynku prężnie działa coraz więcej młodych ludzi co nas bardzo cieszy – dodaje Mirosław Luboń.

Jak pokazuje badanie IPSOS przeprowadzone w ubiegłym roku na grupie ponad 30 tysięcy osób z 11 krajów (w tym ponad 3,5 tys. osób z branży sprzedaży bezpośredniej z Polski), blisko 75 proc. osób w branży ma od 25 do 54 lat. 

PSSB – Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej działa od 1994 roku i grupuje kilkadziesiąt przedsiębiorstw prowadzących sprzedaż bezpośrednią na terenie Polski oraz firmy spoza branży. 
Ich łączny udział w rynku przekracza 65 proc. Stowarzyszenie aktywnie działa także w obszarze edukacji i wspierania idei przedsiębiorczości wśród młodzieży i studentów, współpracując z kilkoma wyższymi uczelniami ekonomicznymi w kraju. PSSB jest członkiem Europejskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej SELDIA, Światowej Federacji Stowarzyszeń Sprzedaży Bezpośredniej (WFDSA), Konfederacji Lewiatan i Federacji Konsumentów.

Więcej informacji na www.pssb.pl
Zdjęcie główne: Kasia i Marcin Kaczmarek, fot. PSSB

TU I TERAZ