Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Pożar w Burdelu robi horror muzyczny w STUDIO teatrgaleria [KONKURS]

Grupa Pożar w Burdelu w kooperacji z STUDIO teatrgaleria wskrzesza duchy i obśmiewa Warszawę w stylu science fiction. Mamy dla was bilety na premierę!
.get_the_title().

Pożar w Buredlu to kolektyw artystyczny i kabaret, który jeszcze niedawno był kojarzony tylko przez miłośników srogiej, ironicznej riposty z warszawskim Klubem Komediowym Chłodna. Tam z inicjatywy reżysera Michała Walczaka i historyka Macieja Łubieńskiego wystawiono pierwsze spektakle posługujące się inteligentną, acz bezlitosną satyrą. Widownia liczyła sobie 80 osób, przestawienia grano zaledwie kilka razy, a skala przedsięwzięcia była raczej kameralna. Dziś POŻAR W BURDELU to nazwa, która elektryzuje całą Polskę i nikogo nie pozostawia obojętnym. Ich ostatnie wyczyny takie jak „Ucieczka z kina Polskość” (premiera w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie) czy koncert galowy „MUZEUM WOLNOŚCI” na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu pokazały, że oto ukształtował się silny, może najsilniejszy kabaretowy głos w Polsce, który nie boi się nikogo i niczego.


Najnowszy projekt Pożaru w Burdelu powstaje w kooperacji z warszawskim STUDIO teatrgaleria. W swojej autorskiej serii „100 wskrzeszeń na stulecie Polski” przygotowują kolejny musical-wskrzeszenie: „Zwierzoczłekoupiory”. Premiera spektaklu już 9 czerwca 2018.

„Zwierzoczłekoupiory” kinoteatralny horror-musical, którego akcja dzieje się w podziemiach Pałacu Kultury, w Barze Studio, na Placu Defilad i w ostatniej, niewydanej powieści science fiction Tadeusza Konwickiego.

To także ostatnia podróż do wnętrza miasta, ustępującej prezydent HGW, która – zanim odejdzie na emeryturę i będzie opalała się na plaży nudystów w Wawrze, założy Teatr Femina i zostanie jego dyrektorką – postanawia wziąć udział w Paradzie Równości 2018. Zstępuje do warszawskiego piekła w podziemiach Pałacu, zamieszkanego przez bękarty transformacji, upadłych artystów, zardzewiałe karuzele, szczęki, łóżka polowe, samobójców, upiory przemian i zombie wskrzeszane przez docenta Edmunda Zgliszczaka w tajnym laboratorium Teatralnego Instytutu Pamięci Narodowej.

Wskrzeszane zostają wielkie postaci polskiej historii – Korczak, Bierut, Towarzysz Wiesław, którzy wymykają się spod kontroli i atakują hipsterów na Placu Defilad.

Głównym bohaterem najnowszej premiery jest Tadeusz Konwicki, który przeżywając kryzys twórczy, zaczyna pisać powieść science fiction o Warszawie przyszłości – swoje opus magnum. Jej bohaterem jest budowniczy metra Zdzisław, który po rozwodzie postanawia w ramach terapii napisać autobiograficzną powieść inspirowaną budową metra „Kroniki Podziemia” i wygrywa stypendium-rezydencję pisarską ufundowaną przez Instytut Książki w mieszkaniu zmarłego pisarza – Tadeusza K. Zdzisław próbuje pisać w zakurzonym mieszkaniu pisarza, zakładając jego okulary coraz mocniej wchodzi w świat, wciela się w niego, słyszy jego głos jako narratora i sam nie wie czy to on pisze czy jest pisany.

W najnowszej premierze pojawi się również Czarny Roman, Bolesław Bierut, Leopold Tyrmand, Towarzysz Wiesław, budowniczy Pałacu – Lew Rudniew, czy Marlena Dietrich. Udział weźmie również zespół United Clowns.

Przewidujemy, że po solidnym, ironicznym komentarzu dostanie się wszystkim razem i każdemu z osobna. Nadciągają i nie odpuszczą nikomu. Wielobarwna metafora wskrzeszeń będzie wielkim, krzywym zwierciadłem, w którym ma przejrzeć się nie tylko Warszawa, ale i cała Polska.

!!! UWAGA KONKURS !!!

Mamy dla was 4 podwójne zaproszenia na „Zwierzoczłekoupiory”. Żeby wziąć udział w konkursie napiszcie w komentarzach pod tym artykułem (nie pod postem na Facebooku), jakie jeszcze warszawskie postaci powinny pojawić się w spektaklu. 4 najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy podwójnymi wejściówkami. Macie czas do piątku 8 czerwca, do godziny 12:00.

fot.: Darek Pabjańczyk

TU I TERAZ