9k
5 kwietniowych wydarzeń w Warszawie, na które warto się wybrać
Robi się coraz cieplej i zdajemy sobie sprawę, że jesteście spragnieni spacerów, jazdy na rowerze czy po prostu posiadówek w kawiarnianych ogródkach. Ale „kwiecień plecień” nie zawsze będzie pewnie temu sprzyjał, warto więc mieć plan B. Wydarzenia, które tu prezentujemy i tak są takim sztosem, że bez względu na okoliczności przyrody należy je wpisać do kalendarza i ustawić alert, żeby na pewno ich nie przegapić!
1. Wystawa „Beksiński – od Fotografii do Wirtualnej Rzeczywistości” / 13 kwietnia – 2 czerwca, Centrum Praskie Koneser
Zdzisława Beksińskiego nie trzeba już chyba nikomu przestawiać. Nawet jeśli ktoś przez większość swojego życia nie interesował się twórczością polskich malarzy, to film „Ostatnia rodzina” z 2016 roku, który przyciągnął do kin ponad pół miliona widzów, naświetlił nieco sylwetkę i twórczość artysty.
Jeśli w tych często mrocznych, nieoczywistych, hipnotycznych obrazach odkryliście piękno i artyzm albo zafascynowały was na tyle, że chcecie zobaczyć więcej, jest ku temu niepowtarzalna okazja.
W Centrum Praskim Koneser od 13 kwietnia będzie odbywać się niezwykła wystawa dzieł Zdzisława Beksińskiego. Na powierzchni 700 metrów kwadratowych zostanie zaprezentowanych aż 100 prac. I gwarantujemy, że nawet ci, którzy znają twórczość mistrza z okresu fantastycznego czy późnego warszawskiego, nieraz otworzą szerzej oczy ze zdumienia, a wystawa dostarczy im całe spektrum satysfakcjonujących artystycznych wrażeń. Zdzisław Beksiński był artystą wszechstronnym i ekspozycja wraz z programem wydarzeń towarzyszących jest przygotowana tak, że po wizycie w Centrum Praskim Koneser nikt nie będzie miał co do tego żadnych wątpliwości.
Zobaczymy tam fotografie, fotomontaże i grafiki komputerowe oraz nieprezentowaną wcześniej fotograficzną historię rodziny Beksińskich.
Ponadto czeka nas pokaz obrazów Beksińskiego w stereoskopii (3D), obrazy lekko ożywione, mapping obrazów z lat 70-tych, pokazy wirtualnej rzeczywistości (w specjalnych okularach będzie można wejść do środka obrazów Beksińskiego!), wykłady multimedialne oraz prezentacje filmów dokumentalnych ze zbiorów samego artysty. Tego wydarzenia nie możecie ominąć!
Bilety są do kupienia tutaj.
2. Wiosna Filmów / 5-14 kwietnia, Kino Amondo i Elektronik
Wiosna Filmów to uczta zgotowana dla kinomanów, która odbywa się w Warszawie już po raz dwudziesty piąty.
10 dni, 60 filmów w tym 5 polskich premier i kilkanaście przedpremier – można wybierać i przebierać między interesującymi nas tytułami i terminami seansów.
Najbardziej kuszącą opcją wydaje się wypisanie wniosku urlopowego choć na kilka dni i zabunkrowanie się w jednym z festiwalowych kin – Amondo lub Elektronik. Program składa się bowiem z samych perełek – obrazów z całego świata nagradzanych i wyróżnianych na najważniejszych festiwalach filmowych. Można wręcz powiedzieć, że na te 10 dni pod dachy dwóch warszawskich kin zawitają Cannes, Berlin, Wenecja, Toronto, Karlowe Wary, San Sebastián czy Sundance.
Podczas Wiosny Filmów będziecie mieli okazję nadrobić zaległości kinowe, czyli zobaczyć np. „Kafarnaum”, „Dogman” czy nawet „Green book”. Premierowo w programie znalazły się, m.in. dramat „Synonimy”, czyli zdobywca Złotego Niedźwiedzia na ostatnim Berlinale, najnowszy film z Catherine Deneuve oraz jej córką Chiarą Mastroianni – „Pamiątki Claire Darling” oraz komedia kryminalna w stylu powieści Agathy Christie „Tajemnica Henriego Picka”.
Bilety kosztują jedynie 12 złotych.
Pełen program festiwalu i informacje o biletach znajdziecie tutaj.
3. Tattoo Days / 27 -28 kwietnia, centrum EXPO XXI Warszawa
Podobno z tatuażami jest jak z chipsami – nigdy nie kończy się na jednym. Dlatego są osoby, które nie potrzebują żadnych słów zachęty, żeby odwiedzić to wydarzenie. Pewnie z kupionym już biletem odliczają dni do Tattoo Days. Na imprezę powinni się zresztą wybrać wszyscy ci, którzy rozważają zrobienie pierwszej czy kolejnej dziarki.
Nawet jeśli macie już w głowie pomysł czy wybranego artystę, to kto wie, czy to miejsce nie zweryfikuje waszych wyborów – oczywiście tylko i wyłącznie na korzyść!
Tattoo Days to kopalnia inspiracji, które chłonie się zupełnie inaczej, niż przeglądając setki stron internetowych z tatuażami. Tu mamy okazję zobaczyć więcej i to z bardzo bliska.
Nie mówimy tu tylko o przeglądaniu przygotowanych katalogów z wzorami. Podczas tego wydarzenia można podpatrzeć tatuatorów przy pracy, porozmawiać z nimi, rozwiać swoje ewentualne wątpliwości dotyczące posiadania tatuażu. Nie zapominajmy jednak też o tym, że tatuaż jest sztuką samą w sobie, z długą i ciekawą tradycją, więc nawet ci, którzy nie planują się dziarać, mogą spędzić tam czas na podziwianiu pięknych, zaskakujących, przewrotnych i nietuzinkowych wzorów na papierze.
Zresztą organizatorzy zachęcają do wybrania się tam całą rodziną, bo oprócz 427 tatuatorów z całej Europy, imprezie będzie towarzyszył zlot food trucków, strefa chillu z DJ-ami, a na stoisku Banana – INK nawet 3-letnie dzieci będą mogły zrobić tatuaż… na skórce od banana.
Bilety są do kupienia tutaj.
4. Restaurant Week Polska / 3-17 kwietnia, restauracje w różnych miastach Polski, w tym 79 w Warszawie
O Restaurant Week Polska pisaliśmy już tutaj, ale jeśli potrzebujecie dodatkowej zachęty, to wystarczy, że zaczniecie śledzić profil festiwalu na Instagramie, gdzie na bieżąco udostępniane są relacje z wizyt ambasadorów wydarzenia w restauracjach.
Uprzedzamy – po obejrzeniu tych stories człowiek robi się głody, a ślinianki tańczą kankana.
Polecamy jednak wejść też na stronę festiwalu i sprawdzić menu biorących udział w wydarzeniu restauracji, bo dopiero wtedy – mając obraz i wiedzę o tym, co to za frykasy znajdą się na naszym talerzu – znikną wszelkie wątpliwości co do tego, czy rezerwować stolik.
Pojawi się za to inny dylemat – co wybrać? Decyzja nie będzie łatwa, ponieważ do wyboru jest naprawdę dużo fenomenalnych miejsc, za którymi przemawia nie tylko pyszne jedzenie, ale i atmosfera czy pasja właścicieli i ludzi tam pracujących. Na przystawkę możemy dostać ser szopski przekładany pomidorami i zapiekany w folii z omastą bałkańską z restauracji Ruza Roza albo tuna tartare, czyli tuńczyk, truskawka, marakuja, sezam serwowane w Śnie. Na danie główne poleca się świeża ryba morska zapiekana en papillote z oryginalnymi śródziemnomorskimi przyprawami, kreteńską oliwą z oliwek, sekretnym pudrem z herbaty sencha i sezonowymi warzywami korzeniowymi z restauracji Lente lub smażone koreańskie kluski ryżowe z bekonem, rybnym tofu w słodko-słono-ostrym sosie Gochujang podawane w Zachodnim Brzegu.
Na deser w ofercie jest m.in. słodka doniczka szefa ze śliwkami flambirowanymi w żubrówce, musem z białej czekolady i sorbetem jagodowym ze świeżą miętą pokrytym ziemią jadalną, serwowana w Fermencie Praskim lub wegańska pannacotta ryżowa z szafranem z syropem z morwą, irańskimi jagodami oraz wodą z kwiatów z pomarańczy z Tahiny. Wybór nie jest prosty, ale na szczęście gdziekolwiek nie traficie, będzie pysznie!
Stoliki możecie rezerwować tutaj.
5. Święto Kwiatów / 13 kwietnia, Dom Towarowy Mysia 3
Wszyscy, którzy potrzebują natychmiastowego, skondensowanego turbodoładowania wiosną muszą się wybrać na to wydarzenie. Odbywa się ono w Warszawie już piąty raz i biorąc pod uwagę fakt, że z edycji na edycję jest coraz piękniej i bardziej inspirująco, 13 kwietnia na pewno czeka nas coś świetnego.
Nie jest to wystawa roślinności czy targ z kwiatami, ale event, na którym można rozwinąć swoją botaniczną pasję albo zarazić się nią od zdolnych i pełnych zapału twórców!
Organizatorzy zaprosili do udziału w wydarzeniu nie tylko kwiaciarnie, hodowców i sprzedawców kwiatów, ale również twórców ceramiki, wazonów i doniczek z całej Polski. Będzie można się tam również zaopatrzyć w roślinne kosmetyki, przymierzyć ubrania i biżuterię z kwiatowymi motywami. Ponadto na Święcie Kwiatów będzie przyjmował Doktor Roślinka, czyli przychodnia dla chorych roślin. Chętni będą mogli się powymieniać na rozszczepki i pędy. Poza tym będzie można pobawić się naturalnym drukiem w ramach warsztatów z tzw. eco-printingu czy porozmawiać o alternatywnych technikach produkcji surowców i ich wykorzystywania na panelu „Przyszłość jest w roślinach”.
Jeśli ten kwiecisty ogród pochłonie nas bez reszty na długie godziny i złapie nas tam głód i pragnienie, to bez obaw – będzie okazja posilenia się pysznymi daniami kuchni roślinnej oraz wybornymi naparami na bazie mieszanek ziół i kawy.
Źródła zdjęć głównych: materiały prasowe oraz Facebook Restauracji Fontanna
Tekst: Kinga Dembińska
