Powstał pop-upowy hotel dla plant loversów. Wypełniają go domowe rośliny, żebyś czuł się jak u siebie w domu

Jedni podczas wyjazdów tęsknią za swoimi rodzonymi dziećmi, inni za czworonożnymi, ale coraz więcej jest też takich, którym najbardziej brakuje ich zielonych latorośli.
.get_the_title().

Z myślą o podróżnikach, którzy na co dzień uwielbiają otaczać się domową roślinnością, platforma bookingowa Orbitz we współpracy z siecią chicagowskich hoteli Kimpton Gray stworzyła wyjątkową ofertę noclegową. Kilka pokojów hotelowych zostanie zamienionych w małe oranżerie. I to dosłownie, bo pieczę nad tym projektem sprawuje Garfield Park Conservatory, czyli pełna zieleni oranżeria uwielbiana przez mieszkańców Chicago, w której skład wchodzi licząca 0,8 hektara szklarnia i 4,5 hektara ogrodów zewnętrznych.

To miejsce, którego misją, jak czytamy na jego stronie, jest zmienianie ludzkiego życia na lepsze za pomocą bogactwa i siły natury.

GarfieldCOnservatory.org

Chociaż w hotelu Kimpton Gray nie można było zapełnić każdego centymetra sześciennego bujną roślinnością, bo jednak goście muszą mieć gdzie spać i ogólnie funkcjonować na tym metrażu, to i tak plant loversi powinni być zadowoleni z pobytu.

Zwłaszcza że mogą sobie wybrać pokój z ulubionym gatunkiem kwiatów, a w każdym z dziesięciu dostępnych w ramach tej akcji króluje jakiś inny.

Orbitz.com

I tak np. Pokój Paprociowy będzie nie tylko wypełniony doniczkami z właśnie tym kwiatem, ale również różnymi innymi elementami dekoracyjnymi i artystycznymi nawiązującymi tematycznie do głównego bohatera – paproci. Pokój Aroid to już królestwo monster i skrzydłokwiatów, które zapewne nie jeden gość zachce zwinąć do domu zamiast hotelowych kapci czy szlafroka.

Na szczęście dla roślin i organizatorów tego pomysłu, ze względu na rozmiary monster nie ma na to szans.

Pozostaje się więc ewentualnie zainspirować tymi wnętrzami i jeśli faktycznie aż tak dobrze się w nich poczujemy – spróbować odtworzyć ten klimat w domu.

Właściciele hotelu zrobią wszystko co w ich mocy, żeby goście doświadczali tam błogostanu.

W każdym pokoju czeka więc na nich zestaw relaksacyjny, który ma pozwolić zanurzyć się w 100 procentach nie tylko w widoku roślin, ale i zapachach oraz odgłosach przeniesionych prosto z ich naturalnego środowiska.

Niestety póki co roślinny hotel będzie działać jedynie krótkoterminowo, czyli w formie pop-upu. Pokoje będą dostępne tylko w dniach 18-20 października. Kto pierwszy, ten lepszy! Rezerwacji można dokonać tutaj.

A jeśli w najbliższym czasie nie odwiedzicie Chicago, to i tak pamiętajcie, że naukowcy już dawno potwierdzili, że przebywanie wśród roślinności, zwłaszcza gatunków posiadających supermoce, jak również w pomieszczeniach, gdzie króluje kolor zielony, wpływa dobrze na nasze samopoczucie.

via GIPHY

Następnym razem, zamiast upewniać się, czy wasz hotelowy pokój ma widok z okna na morze, zapytajcie obsługę, czy aby na pewno będzie w nim z wami zakwaterowany jakiś fikus bądź juka.

Zdjęcie główne: Orbitz
Tekst: KD