Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Saab powraca. Albo to, co z niego zostało

Fani marki nie będą zadowoleni.
.get_the_title().

Firma Saab była to kawał historii motoryzacji. Powstała w 1947 marka oferowała auta, które nie podążały za trendami i od samego początku były niezwykle oryginalne. Dodatkowo, szwedzkie samochody cechowały się typowo skandynawską solidnością. W rezultacie firma zyskała grupę wyjątkowo lojalnych fanów, których uwielbienie dla marki można porównać jedynie z uczuciem, którym swe samochody darzą posiadacze Alfa Romeo. Problem polega jedynie na tym, że grupa ta nie była na tyle liczna, by firma mogła się rozwijać.

Lekiem na problemy miało być przejecie marki przez General Motors. Niestety posunięcie to okazało się być mezaliansem, ponieważ Saaby oparte były o rozwiązania Opla Vectry. Amerykański koncern ewidentnie nie miał pomysłu na markę, czego przykładem były koszmarki w rodzaju Saaba 9-2X i 9-7X czyli przykłady, jak bezsensowny może być tak zwany badge engineering (oferowanie tych samych aut pod różnymi markami). Finał był smutny, ponieważ marka przestała produkować auta i została przejęta przez chińskich właścicieli kontrolujących firmę NEVS.

Koniec 2017 roku przyniósł informacje, że Saab powraca. Niestety, wydaje się, że nie o to chodziło. Nowy Saab będzie autem elektrycznym wykorzystującym nadwozie starego modelu 9-3. Auto produkowane będzie oczywiście w Chinach. Sic gloria transit mundi.

MOTO