NASA publikuje najdalsze zdjęcie kosmosu w historii

W eksploracji wszechświata stopniowo przekraczamy kolejne granice.
.get_the_title().

Przy wsparciu sondy kosmicznej New Horizons ludzkość pobiła właśnie kolejny wyjątkowy rekord w eksploracji wszechświata. Podległy NASA sprzęt dostarczył nam bowiem zdjęcia zrobione aż 6,12 mld kilometrów od Ziemi, czyli najdalsze od naszej planety, jakie kiedykolwiek udało się wykonać.

Fotografie o nierzeczywistych kolorach przedstawiają obiekty usytuowane w pasie Kuipera – otaczającym nasz układ słoneczny pierścieniu, prawdopodobnie wypełnionym kometami, planetoidami czy planetami karłowatymi.

fot. quartz

New Horizons to wyjątkowe osiągnięcie zawdzięcza między innymi temu, że jest najszybszą sondą w historii, dziennie pokonując w kosmosie ponad milion (1,1 mln) kilometrów. W efekcie, rekordowym pod względem odległości było już wykonane 2 godziny przed kluczową póki co fotografią pasa Kuipera zdjęcie gromady gwiazd określanej jako „Wishing Well”.

fot. quartz

Głównym celem, oprócz dalszej eksploracji pasa i przybliżania specyfiki znajdujących się tam ciał, jest enigmatycznie brzmiący dla laika obiekt 2014 MU69, którego osiągnięcie planowane jest na styczeń 2019.

Dotarcie do tego punktu, oddalonego o… miliard mil od ostatniego w układzie słonecznym Plutona, nad którym New Horizons również leciała, będzie jednocześnie naszą najodleglejszą kosmiczną wyprawą w historii.

Dotychczasowym rekordzistą, jeśli chodzi o zdjęcie zrobione najdalej od Ziemi, było słynne, ilustrujące mikroskopijność naszej planety, Pale Blue Dot, wykonane przez sondę Voyager w 1990 roku (6,06 miliarda kilometrów od swojego galaktycznego domu).

Tekst: WM
Źródło: Quartz