W świecie coraz intensywniej bombardowanym fejkowymi obrazkami i materiałami wideo powiało odrobiną optymizmu.

Aplikacja Truepic, przeznaczona do wykrywania zmanipulowanych treści audiowizualnych, prężnie się rozwija i może się już pochwalić budżetem w wysokości 8 mln dolarów. A wydaje się, że to dopiero początek marszu start-upu w górę.

Apka powstała w 2016 roku, czyli jeszcze przed tak gwałtownie postępującą obecnością coraz sprawniej preparowanych materiałów w mediach społecznościowych, polityce czy nawet… pornografii, o czym pisaliśmy tutaj.

Już dziś jest wykorzystywana przez rynkowych gigantów – korzysta z niej choćby Reddit, który przy jej pomocy weryfikuje tożsamość osób na wewnętrznym forum, na którym można zadawać pytania różnym ciekawym ludziom. Osoby odpowiedzialne za aplikację mają w planie dalej ją rozwijać, wprowadzając między innymi zaawansowane rozwiązania metryczne, które zakładają nawet wgryzanie się w takie detale jak sposób, w jaki światło odbija się w oczach.

Jeśli nie chcemy obudzić się w świecie, w którym nie będziemy już w stanie zidentyfikować, czy kolejny z podrzucanych w hurtowej ilości filmów – takich jak poniższy, w którym „Barack Obama” ostro dissuje Donalda Trumpa – jest prawdziwy czy fałszywy, za rozwój Truepic powinniśmy mocno trzymać kciuki.

Tekst: WM
Źródło: Quartz