Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

W Tokio odbędzie się ceremonia żałobna pamięci niewykorzystanych dni urlopowych

Japończycy wykorzystują swój płatny urlop w zaledwie nieco ponad 50 procentach. Pozostali dalej zapracowują się na śmierć. I to czasem niestety dosłownie. Listopadowy event ma pomóc zmienić ich podejście do urlopowania się.
.get_the_title().

W 2017 roku przeprowadzono badania sprawdzające, w których krajach świata pracownicy wykorzystują swój płatny urlop w skali roku w największych stopniu, a w których – w najmniejszym. Na czele listy znalazły się ex aequo Brazylia, Francja, Hiszpania i Australia.

Ostatnie miejsce zajęła Japonia. Okazało się, że w tym kraju wykorzystuje się średnio tylko 51 procent dni urlopowych.

PawelJaszczuk.com

Świat nie był jakoś szczególnie zaskoczony tym wynikiem. Karoshi, czyli śmierć z przepracowania czy karojisatsu – samobójstwo z tego też powodu, to terminy, które nierozerwalnie kojarzą się z japońską kulturą pracy. Zerknijcie koniecznie na zdjęcia Pawła Jaszczuka, któremu udało się uchwycić tragizm sytuacji, w jakiej znalazło się wielu Azjatów. Dla japońskiego rządu wyniki tych badań stały się jednak kolejnym dowodem konieczności natychmiastowego wprowadzenia zmian w prawie pracy.

W 2018 roku opracowano więc reformę „Work Style Reform Legislation”, w której ustalono, m.in. że maksymalna ilość nadgodzin w skali miesiąca nie może być wyższa niż 45 godzin.

via GIPHY

Pochylono się w niej również nad tematem urlopów. W zależności od stażu pracy Japończykom przysługuje od 10 do 20 płatnych dni urlopowych. Problemem – oprócz tego, że pracownicy wykorzystywali je jedynie w połowie – było też to, że w tym kraju nie obowiązują obligatoryjne zwolnienia lekarskie. Osoby chore zazwyczaj korzystały więc ze swojego urlopu, a tym samym – nie miały możliwości realnego odpoczynku przez całe miesiące, a nawet lata.

Od kwietnia 2019 roku, każdy pracownik, na którego koncie na koniec roku zostanie co najmniej 10 niewykorzystanych dni urlopowych, będzie obowiązkowo musiał wziąć co najmniej pięciodniowy urlop.

za PRTimes.jp

Japońskie Ministerstwo Pracy, Zdrowia i Polityki Społecznej zdaje sobie jednak sprawę, że nie tylko przepisy prawa wymagają zmiany, ale również mentalność Japończyków, których nauczono, że praca ponad siły jest czymś normalnym.

Żeby więc nieco odczarować ten etos pracy i przypomnieć, jak ważne są urlopy, 23 listopada w Tokio odbędzie się uroczystość Yūkyū Jōka, czyli w dosłownym tłumaczeniu „rytuał oczyszczenia płatnego urlopu”.

za PRTimes.jp

Data nie została wybrana przypadkowo, bo w tym właśnie dniu w Japonii obchodzony jest co roku Labor Thanksgiving Day, czyli Dzień Dziękczynienia za Pracę. W świetle warunków pracy, jakie panują w tym państwie, ta celebracja brzmi trochę jak żart. W tym roku ma więc być trochę inaczej.

za PRTimes.jp

Yūkyū Jōka będzie nawiązywało formą do japońskiego ceremoniału kuyō, podczas którego Japończycy w symboliczny sposób rozstają się z tym, co jest już martwe, nieużyteczne.

W tym wypadku będą to niewykorzystane i przepadłe na przestrzeni ostatnich lat dni urlopowe. Podczas ceremonii symbolizować je będą lampiony z nadrukowanymi słowami Japończyków. Na specjalnie stworzonej w tym celu stronie, pracownicy mogą bowiem krótko opisywać swoje historie, związane z powodami rezygnacji z urlopu. Spośród nich zostanie wybranych 300, które trafią na lampiony. Ponadto przez cały czas trwania ceremonii, która prowadzona będzie przez specjalnego duchownego, na wielkim lampionie wyświetlane będą projekcje z historiami dotyczącymi urlopów.

Pierwsze z nich już pojawiły się na stronie i mówią m.in. o tym, że ludzie przez pracę stracili przyjaźnie, nie byli obecni w ważnych chwilach rodziny, jak np. ojcowie przy narodzinach dziecka, zaniedbywali bliskich etc.

Na uczestników wydarzenia będzie zresztą czekała cała masa atrakcji, również w rozrywkowych, wesołych formach.

Organizatorzy zachęcają też osoby, które nie będą mogły zjawić się na miejscu, by zaznaczyły swoje wsparcie dla tej idei za pomocą social mediów.

via GIPHY

A jak tam u was sytuacja urlopowa? Zgarnęlibyście rekordowy ekwiwalent pieniężny za urlop, jakby teraz was zwolniono, czy raczej wypstrykaliście się z wolnego już gdzieś w okolicach maja?

Zdjęcie główne: PRTimes.jp
Tekst: KD

SURPRISE