Nagrody „International Engine of the Year” są przyznawane corocznie od 1999 roku. Międzynarodowe jury złożone z 65 dziennikarzy motoryzacyjnych wybiera najlepsze silniki roku w kilku kategoriach.

Jurorzy konkursu dziewiąty rok z rzędu nagrodzili silnik 2.5 TFSI jako najlepszy w klasie 2-2,5 litra pojemności.

Audi kontynuuje dobrą passę dzięki ciągłym modernizacjom jednostki, która aktualnie rozwija 400 KM i 480 Nm. To najmocniejszy seryjnie produkowany silnik w tej kategorii. Oprócz osiągów doceniono też dźwięk turbodoładowanej jednostki. Charakterystyczny rytm pracy silnika powstaje między innymi dzięki cylindrom pracującym naprzemiennie.

Nagrodzona jednostka 2.5 TFSI dwa lata temu została przeprojektowana i między innymi zmieniła się jej skrzynia korbowa.

Silnik ten montowany jest w Audi TT RS Coupe i TT RS Roadster, które pierwszą setkę osiągają w czasie poniżej 4 sekund. Napędza także model RS3 w dwóch wersjach nadwoziowych, Limousine i Sportback. Wszystkie cztery modele z tym motorem osiągają maksymalną prędkość 250 km/h, ale za odpowiednią dopłatą fabryczne ograniczenie prędkości może zostać podwyższone do 280 km/h.

Warto dodać, że pięciocylindrowiec jest ikoną Audi od ponad 40 lat. Pierwszy zamontowano w roku 1976, w modelu Audi 100. Dwa lata później wprowadzono na rynek pięciocylindrowego diesla. Przełomowy był model Audi Sport quattro, który w momencie debiutu w 1983 roku miał aluminiowe nadwozie, 306 koni mechanicznych i napęd quattro. Był też bazą dla legendarnego samochodu rajdowego grupy B o zawrotnej mocy 450 KM.

Walter Röhrl za kierownicą 600-konnego Audi Sport quattro S1 wygrał z kolei wyścig na słynny szczyt Pikes Peak, ustanawiając rekord świata.

W motoryzacji lata osiemdziesiąte były szczególnym okresem, a Audi mocno zaznaczało wówczas swoją innowacyjność.

W zestawieniu pięciocylindrowych legend nie powinno zabraknąć również Audi RS2 Avant z 1994 roku, które dysponowało mocą 315 KM z turbodoładowanej jednostki o pojemności 2,2 litra. Samochód, który dał początek rodzinie RS został zbudowany na bazie modelu 80, przy współpracy z Porsche. Fabrykę w Zuffenhausen opuściły niespełna 3 tys. egzemplarzy, więc jest to model wyjątkowo ceniony przez kolekcjonerów.

Historyczne i obecne sukcesy w sportach motorowych Audi przekształca w doświadczenie. Dzięki temu każdy kolejny silnik z pięcioma cylindrami jest coraz wydajniejszy.

​
Tekst: KK
Zdjęcia: Audi