Wieloletnie batalie obrońców praw zwierząt przeciwko produkcji futer naturalnych wreszcie zaczynają przynosić efekty. Od kilku lat widać już znaczące zmiany w świecie mody i podejściu projektantów do tematu. Gucci, Versace, Fendi, Armani, Lacoste – to tylko niektóre z wielkich domów mody, które oficjalnie dołączyły do Free Fur Alience. To koalicja, która występuje przeciwko okrutnemu zabijaniu zwierząt i wykorzystywaniu zdartych z nich futer.

Do ruchu dołączają również miasta – jednym z nich jest San Francisco.

San Francisco becomes first major city in U.S. to ban fur sales, via Joshua Sabatini https://t.co/dN71vuxcmJ pic.twitter.com/ZCxW0a4ffU

— SF Examiner (@sfexaminer) 20 marca 2018

To trzecie po Berkeley i West Hollywood miasto w Stanach Zjednoczonych i pierwszy tak duży ośrodek, który wprowadził dla swoich mieszkańców publiczny zakaz sprzedaży futer. Ustawa, którą obrońcy zwierząt nazywają „przyszłością mody bez okrucieństwa”, wejdzie w życie 1 stycznia 2019 roku, dając sprzedawcom czas do początku 2020 roku na wyprzedanie wszelkich zasobów magazynowych.

In the last week: @Versace goes fur-free and San Francisco @sfgov bans the sale of fur. It's happening. pic.twitter.com/8KP0cZxqvB

— We Animals (@WeAnimals) 21 marca 2018

Według nowego prawa, sprzedawcy i domy towarowe będą miały absolutny zakaz sprzedaży odzieży, galanterii i dodatków wykonanych częściowo lub całościowo z futer naturalnych.

-Ponad 50 milionów zwierząt zabijanych jest z okrucieństwem każdego roku na świecie w celu produkcji produktów futrzanych. – tłumaczy Katy Tang, która zaprezentowała zakaz przed radnymi we wtorek. – San Francisco to miasto z postępowymi wartościami, w którym wierzymy nie tylko w równe prawa dla wszystkich ludzi, ale również dla każdej żyjącej istoty i nie zgadzamy się na dalsze kontynuowanie i wspieranie tak okrutnych praktyk.

tekst: DS