Po skoku ceny bitcoina w trakcie weekendu do niemal 20 tys. dolarów (a ściślej – 19771) można dostrzec, jaka potęga drzemie w kryptowalucie. Jej anonimowy twórca (jedna osoba? instytucja?), o wdzięcznym japońskim pseudonimie Satoshi Nakamoto, znów powiększył (powiększyła? powiększyli?) swój majątek, który sięgnął wartości 19,4 mld dolarów. Wszystko dzięki 980 tys. bitcoinów budujących według szacunków kapitał tajemniczego innowatora. Tym samym enigmatyczny Nakamoto zameldował się na 44. miejscu rankingu najbogatszych ludzi świata wg Forbesa w takim towarzystwie:

41. Laurene Powell Jobs, 54 lata, 20 mld $, Apple i Disney
42. Paul Allen, 64, 19,9 mld $, Micosoft i różne inwestycje
43. Stefan Persson, 70, 19,6 mld $, H&M
44. Satoshi Nakamoto (?), ?, 19,4 mld $, bitcoiny
45. Theo Albrecht Jr., 66, 18,8 mld $, Aldi i Trader Joe’s
46. Książę Alwaleed bin Talal, 62, 18,7 mld $, inwestycje
47. Leonid Mikhelson, 62, 18,4 mld $, gaz i chemikalia
48. Charles Ergen, 64, 18,3 mld $, telewizja satelitarna
48. Stefan Quandt, 51, 18,3 mld $, BMW
50. James Simons, 79, 18 mld $, fundusze hedgingowe

Nawet przy ostatnim spadku wartości bitcoina (do 18200 dolarów), Nakamoto nadal znajduje się w 50-tce, zamykając ją z 17,9 mld dolarów na koncie.

Żeby bardziej unaocznić sobie, jak błyskawiczny i ogromny to skok – przypominamy, że jeszcze w październiku w rankingu zajmował on 247. miejsce z majątkiem rzędu 5,9 mld dolarów. Bitcoin przekraczał wówczas wartość 6 tysięcy (3 razy mniejszą niż obecnie).

Cały aktualny ranking możecie zobaczyć tutaj.

Więcej o bitcoinie oraz możliwościach wykorzystania technologii blockchain przeczytacie w magazynie F5 Print Edition „La Familia”, który możecie zamówić tutaj.

Źródło: Quartz