Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Polska się bogaci, ale co z Polakami? Zobacz, jak wypadamy na mapie siły nabywczej

Najnowszy raport GfK Purchasing Power Europe nie przynosi zbyt optymistycznych informacji.
.get_the_title().

Z rodzimych publicznych mediów często słyszy się ostatnio o dużym skoku gospodarczym i lawinie rynkowych sukcesów, jakie nieustannie osiąga Polska. I choć wiele podejmowanych przez rząd działań jest ukierunkowanych na szybki efekt, który pewne grupy społeczne zdążyły odczuć w swojej kieszeni, wskaźnik Gfk Purchasing Power Europe, ilustrujący siłę nabywczą mieszkańców poszczególnych państw europejskich, pokazuje, że wciąż jesteśmy niestety w ekonomicznym ogonie Starego Kontynentu.

Przez siłę nabywczą rozumiemy tu kwotę netto, którą możemy następnie przeznaczyć na interesujące nas produkty – od żywności, po inne dobra materialne i niematerialne. Statystyczny Europejczyk dysponuje dziś rocznie budżetem wynoszącym 13 937 euro (ok. 60 tys. zł), zaś rekord należy do malutkiego, jawiącego się niczym finansowy eden, Liechtensteinu, gdzie na osobę przypada… 63 267 euro.

Polak w okresie 12 miesięcy może zaś liczyć na 6 710 euro, co stanowi 48 proc. unijnej średniej.

W oczy bardzo rzucają się duże rozbieżności terytorialne na naszej mapie, jeśli chodzi o wysokość zarobków.

Mieszkaniec Warszawy, najbogatszego miasta w kraju, osiąga 89,5 proc. średniej unijnej. Nieźle radzą też sobie inne duże ośrodki, jak Poznań, Wrocław czy Trójmiasto.

Z kolei np. na Podlasiu czy w Radomiu sytuacja wygląda fatalnie (nawet trzykrotnie gorzej, niż w przewodzących miastach), prowokując do porównywania ich raczej z zamykającymi wykaz państwami, gdzie znajdziemy Białoruś, Mołdawię i Ukrainę. W tym ostatnim państwie statystyczny mieszkaniec może liczyć jedynie na 949 euro rocznie.

Cały czas, w stosunku do poprzedniego rankingu, jesteśmy na 29 miejscu w Europie. Tak prezentuje się kompletna klasyfikacja 10 najbogatszych krajów i miejsce Polski na ich tle:

Jak myślicie, są szanse na poprawienie tej lokaty w najbliższych latach?

Źródło: Money.pl

FUTOPIA