W książkach coachingowych i internecie można znaleźć wiele 'jedynych słusznych’ porad i pomysłów dotyczących tego, w jaki sposób pracować bardziej wydajnie. Problem w tym, że w tym pozornym bogactwie często tkwi ogromna pustka, a nadmiar treści to tylko złudzenie, bo wszystko zawiera się przecież w kilku powielanych w nieskończoność, wzniośle brzmiących słowach i samorozwojowych truizmach. Poniżej prezentujemy kilka praktycznych pomysłów na to, by nasza działalność była rzeczywiście efektywna.

1. Zrób sobie… dziecko!

To, że rodzice są mniej efektywnymi pracownikami ze względu na rzekomy nawał obowiązków to kolejny mit.

Zarówno dokumenty Banku Rezerwy Federalnej w St. Louis jak i badania naukowców dowiodły, że kobiety, które mają dzieci, są bardziej produktywne od tych, które pociech nie mają.

Wyłącznie kiedy dzieci są bardzo małe produktywność na moment spada o 15-17 proc. Następnie mocno wzrasta, gdyż rodzice mają poczucie, że są w stanie załatwić więcej rzeczy niż wcześniej, a przy tym nauczyli się wielozadaniowości. Bezdzietne kobiety wypadają na tym tle dużo gorzej.

2. Nie rozpoczynaj pracy wcześniej, niż o 10 rano

Ceniony brytyjski naukowiec Paul Kelley mówi wprost, że praca od 9 do 17 nie jest zgodna z naturalnym rytmem dobowym i odbija się na stanie naszych organizmów.

Rozwiązanie tego problemu jest więc banalnie proste – nie zaczynać dnia pracy wcześniej, niż o 10.

Wszystko przez to, że taki model pracy wymyślono w XVIII w., i o ile do mechanicznych obowiązków w fabryce mógł się sprawdzać, o tyle w przypadku zawodów wymagających myślenia przynosi skutek odwrotny do zamierzonego. Jak wspomina Kelley: Twoja wątroba i serce mają konkretne wzory działania, a ty prosisz, aby przesunęły je o dwie, trzy godziny.

3. Krótka drzemka w pracy zamiast kawy

Owszem, kawa podnosi ciśnienie i 'budzi’ mózg, tyle że go nie wspiera. W tym zakresie niezawodna jest krótka, około dwudziestominutowa drzemka, zwłaszcza że sen np. przeciętnego Amerykanina z 8,25 h na dobę w 1901 roku skrócił się dziś do zaledwie 6,75 h.

NASA odkryło, że już 26-minutowa drzemka zwiększa produktywność jednostki o średnio 34 proc. i szybkość jej reakcji na bodźce o 16 proc.

Warto zadbać więc, by pracownicy mieli chwilę, by wpaść w objęcia morfeusza, bo oddadzą to potem z nawiązką.

4. Zaopatrz się w elektroniczne stopery do uszu, które skutecznie odetną cię od dźwięków otoczenia

Nic tak nie denerwuje bywalców open space’u, jak nieustanny szum i hałas, które zaburzają spokojny przepływ myśli i sprawiają, że w pracy nie możemy się na niczym skupić.

Elektroniczne stopery z możliwością regulacji natężenia dźwięku pozwolą w pełni wygłuszyć to, co wokół zapewniając wewnętrzny spokój, komfort, a tym samym znacznie wyższą produktywność.

Ciekawą alternatywą może też okazać się helmfon.

5. Wykorzystaj oprogramowanie ScrumEASY!

Wszystkie wymienione wyżej pomysły, powinny być podparte wydajną aplikacją, która pozwoli na przejrzyste zarządzanie projektem, np. ScrumEASY. To iintuicyjne i zupełnie darmowe narzędzie przeznaczone do usprawnienia realizacji praktycznie każdego typu projektu (z naciskiem na zwinne), o którego specyfice pisaliśmy więcej tutaj.

Zastosowanie metodologii Scrum sprawia, że ponad 9 na 10 realizacji kończy się sukcesem.

Wśród głównych 5 zalet oprogramowania ScrumEASY należy wymienić:

1. Łatwość i intuicyjność użytkowania.

2. Możliwość jednoczesnej pracy nad wieloma projektami oraz współdzielenia zasobów.

3. Przystępne zarządzanie małymi fragmentami projektu i planowaniem oraz przekładanie historyjek na konkretne zadania.

4. Transparentność przy kontrolowaniu postępów prac i oddelegowywaniu członków zespołu do kolejnych obowiązków.

5. Bezproblemowa zmiana kolejności wykonywanych prac i ogromna elastyczność.

Jeśli zależy wam więc na efektywnym wdrażaniu nowoczesnych i skutecznych technicznie rozwiązań, które pozwolą zaoszczędzić czas, łatwo porzucić pomysły niepotrzebne i skupić się na priorytetach, ScrumEASY sprawdzi się w tej roli znakomicie!

Więcej informacji znajdziecie na stronie scrumeasy.eu.