Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich miłośników zieleni. Prawdopodobnie w maju na mapie Warszawy pojawi się kolejny, już dwudziesty drugi ogród społeczny. Za projekt odpowiada trójka warszawskich działaczy – związany z blogiem Pańska Skórka Mateusz Kaczyński, Michał Augustyn z Fundacji Pracownia Dóbr Wspólnych oraz architektka krajobrazu Martyna Ciszewska. Nowy ogród społeczny powstaje na Woli, w sąsiedztwie Wola Parku, i zajmować będzie powierzchnię 200 metrów kwadratowych. Póki co nie wiemy jak ostatecznie wyglądać będzie projekt, jednak na pewno możemy spodziewać się dużej ilości kwiatów oraz strefy do wypoczynku.

Czym są i jak działają ogrody społeczne? Na terenie działek obowiązują zasady ustalone przez opiekującą się ogrodami społeczność. Zazwyczaj wygląda to tak, że każdy może zasadzić w ogrodzie to, na co ma ochotę np. owoce, warzywa czy zioła. Gdy zasadzone truskawki czy pomidory nadawać się będą do spożycia, stają się jednak własnością wspólną i mogą być zebrane przez każdą z zaangażowanych w ogród osób. Jeżeli macie ochotę posadzić własne rośliny, a powstający na Woli teren nie jest wam po drodze, warto sprawdzić mapę wszystkich stołecznych ogrodów społecznych, którą znajdziecie tutaj.

Przykłady niezwykle udanych ogrodów można znaleźć również u naszych zachodnich sąsiadów, u których społeczne ogrodnictwo jest niezwykle popularne. Działający od 2009 roku berliński Prinzessinnengarten znajduje się na Kreuzbergu i obecnie pełni obecnie funkcję nie tylko ogrodu, ale również miejsca, gdzie można odpocząć, zrobić eko zakupy czy po prostu napić się piwa ze znajomymi. Podobnie działa również Urban Garden ulokowany na niedziałającym już lotnisku Tempelhof.

Tekst: AC
Źródło: Gazeta Wyborcza