Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Czemu wiele stacji rowerów w weekend w Warszawie świeciło pustkami? Mamy odpowiedź

Jeżeli wybraliście się w ten weekend nad Wisłę w Warszawie, mogliście być świadkami ciekawych widoków.
.get_the_title().

Każdy, kto w miniony weekend miał okazję odwiedzić bulwary wiślane, szybko zorientował się, że to prawdziwe piekło dla osób nieznoszących tłumów. Wielu jednak z pewnością cieszy, że mieszkańcy stolicy i ci, którzy ją odwiedzają, chętnie korzystają z łaskawości aury, która w tym roku wczesną wiosnę zamieniła w ciepłe lato. Odczuć to mogli m.in. cykliści korzystający z oferty rowerów miejskich Veturilo, którymi zarządza firma Nextbike. Jeżeli ktokolwiek, zwłaszcza około południa, poszukiwał wolnego roweru na stacjach (jest ich obecnie 366), mógł szybko się rozczarować i wybrać komunikację miejską. Gdzie znajdowały się wszystkie jednoślady? Wystarczy rzut oka na zdjęcie, które na Facebooku opublikował Artur Andrusiak, operator kamery i realizator wizji.

Fotografia przedstawia stację Centrum Nauki Kopernik, znajdującą się zaraz przy wejściu do metra. Istne morze rowerów to dowód nie tylko popularności miejskich jednośladów, ale i wskazówka dla miasta – w końcu taka sytuacja w pewien sposób paraliżuje działanie systemu wypożyczania. Pamiętajmy jednak, że pracownicy firmy często przestawiają rowery z przeładowanych stacji na te świecące pustkami, choć w przypadku powyższej sytuacji mogło to sprawić im nie lada trudności.

Źródło: metrowarszawa.gazeta.pl

SURPRISE