Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Polska jest jednym z najbardziej homofobicznych państw w całej Unii Europejskiej

Coroczny raport ILGA umieszcza nas na niechlubnym drugim miejscu od końca.
.get_the_title().

Po raz kolejny nie mamy się czym pochwalić. Publikowany co roku rankingu ILGA Europe już po raz trzeci z rzędu uznał Polskę za drugi najbardziej homofobiczny kraj w całej Unii Europejskiej – pod względem braku tolerancji dla osób LGBT+ wyprzedza nas tylko Łotwa.

ILGA Europe mierzy równouprawnienie w sześciu kategoriach – równości i zakazu dyskryminacji, rodziny, wolności zgromadzeń, zrzeszania i ekspresji, przestępstw nienawiści, uzgadniania płci i integralności cielesnej, a także prawa do azylu.

Nasz kraj zdobył w tych obszarach łącznie zaledwie 18 punktów na 100. Po raz kolejny najmniej, bo żadnego punktu, Polska nie zdobyła w kategorii przestępstw z nienawiści, czyli aktów agresji, których źródłem jest homo-, bi- i transfobia. Aż 70 proc. osób LGBT żyjących w naszym kraju doświadczyło jakiejś formy przemocy – wynika z badań Kampanii Przeciwko Homofobii i Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW. Żadnego punktu nie zgarnęliśmy także w kategorii rodzina. Polska jest jednym z zaledwie sześciu państw członkowskich UE – obok Bułgarii, Rumunii, Słowacji, Litwy i Łotwy – w którym osoby homoseksualne nie mogą wziąć ślubu czy zawrzeć związku partnerskiego.

źródło: ilga-europe.org

Na szczycie rankingu po raz kolejny znalazła się Malta, która zdobyła łącznie 90 proc.

Tuż za nią plasuje się Belgia (73 proc.), Luksemburg (70 proc.), Finlandia (69 proc.), Dania (68 proc.) i Norwegia (także 68 proc.). Trudno nie dostrzec ogromnych punktowych dysproporcji, które dzielą nas od czołówki rankingu. – Fatalny wynik Polski w rankingu ILGA Europe nie jest zaskoczeniem. Przez ostatnie 12 miesięcy obecny rząd nie zrobił nic w kierunku równouprawnienia osób LGBTI. Nie oznacza to, że polska władza jest bierna. PiS wykazuje aktywność, ale w prześladowaniach osób LGBTI, do czego systematycznie wykorzystuje policję i prokuraturę – tłumaczy Mirosława Makuchowska z KPH.

Tekst: NS

FUTOPIA