Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Kolejne amerykańskie miasto zakazuje technologii rozpoznawania twarzy

Technologia rozpoznawania twarzy działa najlepiej, gdy ma identyfikować białych mężczyzn. Znacznie gorzej radzi sobie w przypadku osób o innych kolorach skóry i kobiet.
.get_the_title().

Technologia rozpoznawania twarzy staje się coraz bardziej popularna i powszechna, a dzięki korzystającym z niej aplikacjom możemy na przykład znaleźć swego sobowtóra na słynnych obrazach, sprawdzić, jak będziemy wyglądać na starość albo jak prezentowalibyśmy się jako osoba płci przeciwnej. To dosyć niewinne wykorzystanie algorytmów rozpoznających twarze (ogólnie rzecz biorąc, niezwykle popularny ostatnio FaceApp nie jest bardziej niezbezpieczny od Facebooka), które coraz częściej znajdują zastosowanie także we współczesnych miastach.

Szkopuł jednak w tym, że technologia ta wciąż nie jest szczególnie precyzyjna.

Za przykład niech posłuży choćby algorytm Rekognition Amazona, który miał zostać udostępniony amerykańskim agencjom rządowym. Rok temu organizacja American Civil Liberties Union przeprowadziła testy, z których wynikło, że Rekognition jest w stanie uznać kongresmenów za przestępców poszukiwanych listem gończym. Tego typu pomyłki nie mogą oczywiście mieć miejsca, jeśli technologia rozpoznawania twarzy ma być wykorzystywana przez policję i inne służby. Niektóre amerykańskie miasta są więc zdania, że lepiej dmuchać na zimne i zakazać tych algorytmów, zamiast potem naprawiać ich błędy.

W połowie maja San Francisco jako pierwsze amerykańskie miasto zakazało technologii rozpoznawania twarzy. Zakaz został przegłosowany przez radę miasta, która uznała tę technologię za sprzyjającą inwigilacji obywateli, czyli niezgodną ze zdrową demokracją.

Do San Francisco prędko dołączyły też inne miasta – jako drugie zakaz wprowadziło Somerville w stanie Massachusetts, a w zeszłym tygodniu kalifornijskie Oakland.

Technologia rozpoznawania twarzy stwarza ryzyko, że mieszkańcy Oakland będą mniej bezpieczni, ponieważ błędna identyfikacja osób może prowadzić do niewłaściwego użycia siły, niesłusznych aresztować i prześladowań mniejszości – tłumaczy przewodnicząca rady miasta Oakland Rebecca Kaplan. Naukowcy z MIT udowodnili niedawno, że technologia rozpoznawania twarzy działa najlepiej, gdy ma identyfikować białych mężczyzn. Ryzyko pomyłki rośnie zarówno w przypadku mniejszości etnicznych, jak i kobiet. Jednak gdy jedne miejsca rezygnują z technologii rozpoznawania twarzy, inne wykorzystują je na coraz szerszą skalę – warto wspomnieć choćby o chińskch szkołach, gdzie ma ona zniechęcić uczniów od wagarów.

Zdjęcie główne: Evolving Science
Tekst: NS

FUTOPIA