Elżbieta II jako pierwsza angielska królowa rezygnuje z noszenia naturalnego futra

Elżbieta II stanie się pierwszą w historii monarchinią Wielkiej Brytanii, która nosić będzie sztuczne futro zamiast prawdziwego – poinformował dziennik Daily Telegraph, powołując się na memuar osobistej garderobianej królowej.
.get_the_title().

Angela Kelly, stylistka i garderobiana Elżbiety II już od 25 lat, w swojej biografii „Druga strona monety: Królowa, garderobiana i szafa” zdradziła, że nowe stroje królowej będą szyte wyłącznie z futra sztucznego.

„Jeśli Jej Wysokość uczestniczyć będzie w oficjalnych ceremoniałach w nad wyraz chłodną pogodę, od 2019 roku ciepło zapewni jej futro sztuczne” – napisała.

Według Kelly z prawdziwego futra zrezygnowano już w tym roku. Stare kreacje monarchini uszyte ze zwierzęcego futra, które są już w jej posiadaniu, nie zostaną wyrzucone – choć nadworna stylistka ujawniła również, że z jednego z ulubionych płaszczy 93-letniej królowej usunięta została lamówka z norek. Wiadomość tę potwierdził również Pałac Buckingham, który w oficjalnym oświadczeniu dla The Telegraph napisał „Podczas projektowania nowych ubrań dla Królowej, od teraz używane będzie wyłącznie futro sztuczne

Getty Images

Decyzja królowej o zaprzestaniu noszenia prawdziwego futra została pochwalona przez wielu aktywistów praw zwierząt.

Organizacja PETA zasugerowała dodatkowo, że jest to bardzo dobry moment, by Straż Królewska zaprzestała noszenia na czapkach „futra niedźwiedzi zastrzelonych w Kanadzie”. To nie pierwszy raz, kiedy PETA upomina się o zaniechanie tego niepotrzebnego zwyczaju – w 2010 roku przedstawiciele fundacji spotkali się nawet z ministrem obrony w sprawie możliwości zastąpienia futra niedźwiedziego sztucznym, produkowanym przez Stellę McCartney. Niestety 9 lat temu rzecznik ministerstwa stwierdził, że choć kwestia pozostaje otwarta, na tamten moment nie wyprodukowano jeszcze wystarczająco dobrej alternatywy.

Na temat decyzji Elżbiety II wypowiedziało się również Stowarzyszenie Otwarte Klatki. – „Branża modowa stanowczo odcina się obecnie od okrucieństwa, z jakim wiąże się hodowla zwierząt na futra – cieszymy się, że trend ten nie ominął także rodziny królewskiej. Nie sposób nie dopatrywać się w tej decyzji pozytywnego wpływu księżnej Meghan, która od wielu lat aktywnie działała na rzecz praw zwierząt. Nieoficjalnie mówi się nawet, że to jej opinia przyspieszyła wycofanie futer przez Burberry – markę tradycyjnie związaną z rodziną królewską – przekazała Agnieszka Rolnik, koordynatorka programu Sklepy Wolne Od Futer portalowi Wprost.pl.

Głos zabrała także Claire Bass, dyrektorka organizacji Humane Society International. – „Decyzja królowej Elżbiety o używaniu sztucznego futra jest doskonałym odzwierciedleniem nastrojów brytyjskiej opinii publicznej, z której ogromna część nie znosi okrucieństwa związanego z futrami i nie chce mieć z tym nic wspólnego. Wielka Brytania zakazała hodowli zwierząt na futra prawie dwie dekady temu, ponieważ uznano ten proceder za zbyt okrutny. Teraz musimy dokończyć zadanie i zakazać również sprzedaży futer. Wzywamy rząd brytyjski, aby poszedł w ślady Jej Wysokości i uczynił Wielką Brytanię pierwszym krajem na świecie, który całkowicie zakaże sprzedaży futer zwierzęcych – powiedziała Bass.

Tekst: Paula Kierzek
Zdjęcie główne: Getty Images

FASHION