Dwa lata temu, w nocy z 11 na 12 sierpnia przez Polskę przetoczyły się nawałnice. W całym kraju zniszczone zostało wówczas aż 70 ha powierzchni lasów. Nadleśnictwo Lipusz w woj. pomorskim to teren, gdzie szkody były największe – nawałnica zniszczyła ponad 4,3 ha lasów. W ciągu ostatnich dwóch lat udało się tam zredukować 20 proc. strat, nasadzając 800 ha lasów.

Dzięki akcji „Do nasadzania” pojawi się tam kolejne 50 tys. drzew – w tym brzóz, modrzewi i sosen.

Inicjatorem akcji jest gdańska firma Torus, a udział w niej biorą pracownicy aż kilkudziesięciu pomorskich firm – łącznie 1,5 tys. osób. – Razem z Lasami Państwowymi włożyliśmy w tę akcję duży wysiłek organizacyjny, ale po skali odzewu i zaangażowania ze strony firm i ich pracowników widać, że było warto. Satysfakcja jest podwójna – z jednej strony przyczynimy się do odtworzenia naszego lasu, z drugiej zainspirowaliśmy biznes do aktywnego działania w trosce o środowisko, co naszej firmie, w różnych aspektach działalności, towarzyszy już od wielu lat – mówi prezes Torus, Sławomir Gajewski.

– Odnawianie zniszczonych terenów, zgodnie z ustawą o lasach, musi zostać zakończone w ciągu 5 lat, czyli do 2023 roku. Inicjatywa „Do nasadzenia” świetnie odpowiada więc na nasze potrzeby – odtworzymy dzięki niej kolejne 5 ha lasów! – mówi rzeczniczka prasowa Nadleśnictwa Lipusz, Anna Kukier. Wśród firm, które wzięły udział w akcji znalazły się m.in. LPP, State Street, Laureate/OIE Support, JLL, ING Bank Śląski, Glencore, Sii, Damen Engineering Gdańsk, Arla Foods, Nippon Seiki, HRnest, Rebased, Wipro, Thomson Reuters, MOWI, SDA, ONE, Lutfhansa System Poland, Polski Związek Firm Deweloperskich i Torus.

Pierwsza tura sadzenia drzew odbyła się w ubiegłą sobotę (19 października) – do Nadleśnictwa Lipusz zjechało wówczas 900 pracowników trójmiejskich firm.

Druga tura odbędzie się w najbliższą sobotę. Rosnąca liczba zielonych inicjatyw w naszym kraju oczywiście bardzo cieszy – ostatnio pisaliśmy o tym, że w Łodzi pojawią się 3. tys. nowych drzew. Z kolei Kraków zapowiedział, że z okazji nagrodzenia Olgi Tokarczuk Noblem posadzi las Prawiek, który składać się będzie z 25 tys. drzew.

Zdjęcia: Torus, fot. Leszek Pałys
Tekst: NS