Francja pierwszym krajem zakazującym 5 pestycydów, które przyczyniają się do śmierci pszczół

W Unii Europejskiej ze względu na pszczoły zakazane są trzy pestycydy. Francja rozszerzyła tę listę o dodatkowe dwa.
.get_the_title().

W ostatnich latach populacja europejskich pszczół zmniejszyła się aż o 20 proc.

To poważny problem, ponieważ szacuje się, że nawet 90 proc. wszystkich roślin istnieje i rozmnaża się dzięki tym owadom.

Dlatego też rozwiązanie problemu ginących pszczół powinno stanowić priorytet dla nas wszystkich. Naukowcy z Helsinek pracują właśnie nad szczepionką, która ochroni te owady przed niektórymi chorobami odpowiadającymi za spadek ich populacji. Również świat designu dostrzega ten problem – jakiś czas temu donosiliśmy wam o papierze, który jest czymś w rodzaju napoju energetycznego dla zmęczonych pszczół. Za sprawę wzięła się także Francja, która zakazała 5 pestycydów, które przyczyniają się do masowego ginięcia pszczół.

To pierwszy kraj na świecie, który w trosce o dobro tych owadów wprowadził tak radykalne przepisy. W 2018 roku Unia Europejska zakazała używania trzech pestycydów, które zabijają pszczoły.

Jest to imidakloprid, tiametoksam i klotianidyna. Francja rozszerzyła tę listę o dwa dodatkowe neonikotynoidy – tiakloprid i acetamiprid.

Nie można ich używać zarówno na polach uprawnych, jak i w szklarniach. Jak mówią naukowcy, neonikotynoidy są odpowiedzialne za mniejszą liczbę plemników u pszczół, obniżając tym samym wskaźniki reprodukcji. Inne badania wskazują na to, że pestycydy negatywnie wpływają na pamięć i zdolność nawigacji pszczół, wśród których występują problemy z trafieniem do ula, a do tego wykazują właściwości uzależniające. Choć francuski zakaz przypadł do gustu ekologom, pszczelarzom i wszystkim osobom, którym leży na sercu dobro tych owadów, nie spodobał się tamtejszym rolnikom. Wskazują oni na to, że wciąż brak jest wystarczających dowodów, ze neonikotynoidy szkodzą pszczołom, dlatego tak radykalny ruch ze strony władz jest przedwczesny, jeśli nie chybiony. Dodatkowo skarżą się na to, że nie zaprezentowano im odpowiednio efektywnych zamienników zakazanych pestycydów, które skutecznie pomogłyby w walce ze szkodnikami.

Tekst: NS

Zmiany Klimatu