Projektanci Lily Jencks i Nathanael Dorent potraktowali kamienne ruiny starego budynku na szkockiej prowincji jako podstawę do budowy nowoczesnego, przyjaznego środowisku domu. Jego bryła opiera się na połączeniu fragmentów ruin i innowacyjnych konstrukcji architektonicznych. Efekt to dom pasywny o świetnej izolacji, opierający się na odnawialnych źródłach energii, a do tego niezwykle stylowy.

XVII-wieczny budynek był na przestrzeni lat wielokrotnie modyfikowany. Twórcom zależało, aby zachować jego architektoniczną historię. Pierwsza warstwa budowli to ściana z kamiennych ruin, wewnątrz której umieszczono właściwą strukturę domu, pokrytą z zewnątrz czarną, nieprzemakalną gumą EPDM. W środku tej konstrukcji stworzono wewnętrzny system ścian wykonany z izolowanych styropianowych bloków, który znajduje się w ramach struktury z drewna. Całość została dodatkowo umocniona plastikiem z dodatkiem szkła.

Trzy warstwy wzajemnie się przenikają, tworząc nietuzinkowy budynek. We wnętrzach styl minimalistyczny łączy się z organicznymi kształtami i wyeksponowanym surowym kamieniem. Pomieszczenia są hojnie oświetlone naturalnym światłem wpadającym do środka przez liczne wielkoformatowe okna i świetliki. Z każdego miejsca domu rozciągają się fantastyczne widoki na wiejski krajobraz.

Źródło: designboom