Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Polski projektant „uszył” wirtualne ciuchy, które tańczą w klipie znanych raperów. Efekt powala

Bartek Kalinowski z warszawskiego studia Televisor potrafi wyczarować prawdziwe cuda przy użyciu technologii motion capture.
.get_the_title().

Zaproś do studia motion capture zaprzyjaźnionych raperów z Jetlagz, aby zatańczyli w specjalnych kombinezonach. Potem zaprojektuj i „uszyj” kolekcję wirtualnych ubrań z jedwabiu czy futra, a następnie zasymuluj zachowanie tych tkanin na zapisanym ruchu. Tak w uproszczeniu powstawał wyjątkowy klip do utworu „Roppongi Boys”. Stworzył go Bartek Kalinowski, motion designer ze studia Televisor.

Idea zarejestrowania tańca Łajzola i Kosiego z Jetlagz (nowy projekt raperów ze znanego składu JWP) pojawiła się w głowie Bartka Kalinowskiego, kiedy miał do dyspozycji czas w studio motion capture po zakończeniu prac nad zleceniem komercyjnym. – To miał być jeden z moich codziennych graficznych eksperymentów, które publikuję na Instagramie – przyznaje Bartek. – Tym razem jednak przerodził się on w konkretny projekt, w który zaangażowali się też inni – dodaje Kalinowski. Po zapisaniu ruchu artystów przyszedł czas na „ubranie” go.

Bartek wykorzystał możliwości programu Marvelous Designer, profesjonalnego narzędzia dla projektantów wirtualnych strojów. Można w nim odtworzyć naturalne materiały i przygotować z nich kolekcje.

Tak się też stało, dzięki czemu postacie w teledysku występują w stworzonych dla nich oryginalnych ubraniach m.in. z wirtualnego jedwabiu czy futra.

Kolejny krok polegał na wyrenderowaniu zaprojektowanych ubrań. Bardzo pomocna okazała się technologia RT (Real-TimeRendering), dzięki której twórca pracując w środowisku 3D bezpośrednio widzi wizualny finalny efekt.

Wszystkie obliczenia są dokonywane na karcie graficznej, co bardzo przyspiesza i ułatwia proces renderingu.

To poważny krok naprzód dla twórców trójwymiarowej grafiki – podkreśla Bartek. – Może jesteśmy świadkami pewnego rodzaju rewolucji, która otwiera drzwi młodym twórcom, którzy nie muszą mieć gigantycznej wiedzy informatycznej i nie są już uzależnieni od ciężkiego hardware’u w postaci render farm – dodaje Kalinowski. Projekt klipu wsparł Televisor, studio postprodukcji, w którym pracuje Bartek Kalinowski. – Realizacja teledysków nie jest czymś, co robimy na co dzień – przyznaje Paweł Krzemiński, project lead i współwłaściciel studia. – Kiedy jednak poznaliśmy szczegóły pomysłu Bartka, bez wahania zadeklarowaliśmy pełne wsparcie techniczne i technologiczne – dodaje Paweł.

Duży udział w projekcie miał też montażysta Wojtek Włodarski PSM, który świetnie wyczuł rytm utworu i przełożył go na obraz. Ale nie byłoby projektu bez udziału realnych bohaterów klipu – ekipy Jetlagz.

– Bardzo sobie cenimy współpracę z Bartkiem Kalinowskim. Teledyski, które dla nas zrealizował, to zdecydowanie nasze najlepsze video-single. Warto podkreślić, że dotychczas były to zawsze obrazy fabularne. Bartek jest jednak świetnym motion designerem, więc gdy nadarzyła się wreszcie okazja, by mógł w pełni wykazać się swoimi umiejętnościami animacji 3D, weszliśmy w temat! – podkreślają Łajzol i Kosi z Jetlagz. Utwór „Roppongi Boys” promuje ich nowy album „WSK8OFMIND”, który ukazał się na rynku właśnie dzisiaj.

Jetlagz „Roppongi Boys” from TELEVISOR Post Production House on Vimeo.

DESIGN