Bea Åkerlund mówi o sobie, że jest modową aktywistką. Jej wyjątkowy styl można określić jako połączenie stylistyki goth i punk z „Alicją w Krainie Czarów”. Funkcjonuje na styku świata filmu, mody i muzyki, a współpracowała z takimi gwiazdami jak Madonna, Beyoncé, Lady Gaga czy Rihanna. Jednak jej droga do zaprojektowania kolekcji dla IKEA rozpoczęła się od… programu w radiu. Bea Åkerlund, która dzieli swój czas między Los Angeles a rodzinny Sztokholm, poproszona została o poprowadzenie w szwedzkim radiu programu „Sommar i P1.”. Jak sama mówi, to prestiżowa audycja, którą na przestrzeni ponad 50 lat prowadzili m.in. politycy, aktorzy czy dziennikarze.

– Mówisz, puszczasz muzykę, mówisz i puszczasz więcej muzyki. Możesz mówić o czymkolwiek, a ja zdecydowałam się na opowiedzenie historii mojego życia, której nigdy nie opowiadałam prasie ani nikomu innemu. Wydało im się to inspirujące – wspomina projektantka.

Po audycji skontaktowała się z nią Karin Gustavsson z IKEA, która później została dyrektorką kreatywną kolekcji Åkerlund, i zaproponowała jej współpracę z marką.

Limitowana seria OMEDELBAR to z pewnością najbardziej szalona kolekcja w historii IKEA.

– Zawsze miałam jasną wizję tego, czym powinna być ta kolekcja, od początku do końca. Mam nadzieję, że z jej pomocą zainspiruję ludzi do nieszablonowego myślenia, nakłonię ich do podejmowania ryzyka i dobrej zabawy. Dzięki temu zdecydują się kupić coś, czego nigdy nie spodziewaliby się znaleźć w IKEA. Krótko mówiąc, chcę, by ludzie zaczęli po prostu żyć pełnią życia – tłumaczy Bea Åkerlund.

Projektantka twierdzi, że na początku miała aż 300 pomysłów na to, co mogłaby zaprojektować dla IKEA. Ostatecznie stanęło na 33 produktach utrzymanych w czerni, bieli, czerwieni i złocie.

Znakiem rozpoznawczym projektantki są usta pociągnięte czerwoną szminką. W jej kolekcji nie mogło więc zabraknąć tego motywu. Pojawia się on pod kilkoma postaciami – poduszek w kształcie czerwonych ust, szklanek ozdobionych śladem szminki czy naklejek na ściany. Nie zabrakło także przedmiotów przywodzących na myśl „Alicję w Krainie Czarów”, czyli wazonów w kształcie cylindrów, dużego, złotego zegara czy zdobionych paskami pudeł i zasłon.

To nie koniec nietypowych pomysłów Bei Åkerlund, bo zaprojektowała ona także lampę, która wygląda jak… czerwona torebka czy miskę w kształcie korony.

W niecodziennej serii znajdziemy również fotel, baldachim, podnóżek ze schowkiem, klosze, komplety pościeli czy eleganckie wieszaki na ubrania.

– W kolekcji OMEDELBAR dużą rolę odgrywają nieoczekiwane kombinacje, jak zestawianie subtelnych, kobiecych elementów z odrobiną rock’n’rolla. Seria zawiera niemal wszystko, co potrzebne, by stworzyć designerską garderobę inspirowaną buduarowym stylem czy zaaranżować swój pokój w zupełnie nowy sposób. Jednym z kluczowych elementów projektu była również zabawa wymiarami, w wyniku czego np. zegarek kieszonkowy zamiast zmieścić się w dłoni, wisi na ścianie – mówi Katarzyna Jaros-Puzio, dekorator wnętrz i projektant IKEA Retail w Polsce.

Kolekcja OMEDELBAR trafi do wszystkich polskich sklepów IKEA już w marcu.