Współcześnie coraz więcej czasu spędzamy w kuchni. Pomieszczenie to rzadko kiedy służy nam jedynie do przygotowywania posiłków, często przejmuje bowiem funkcje salonu, jadalni, a nawet domowego biura. Trudno się dziwić, w kuchni jest wszystko, co potrzebne do przyjemnego spędzania czasu: świeżo zaparzona o poranku kawa, przekąski, po które sięgamy w ciągu dnia czy zasłużona wieczorna lampka wina. Dlatego też do jej designu obecnie przykładamy tak dużą wagę. Projektując kuchnię w 2018 roku warto jednak zastanowić się, które ze współczesnych aranżacyjnych trendów mają szansę pewnym krokiem wkroczyć w zbliżające się lata 20. XXI wieku. Część rozwiązań, na które jeszcze do niedawna stawialibyśmy w ciemno, zupełnie się nie sprawdziła i zaczyna tracić na aktualności. Oto 3 popularne trendy w projektowaniu kuchni, na którymi lepiej poważnie się zastanowić.

1. Kwarcowy blat kuchenny

Jest wiele powodów, dla których blaty kwarcowe w kuchni cieszą się sporą popularnością. Są wyjątkowo trwałe, odporne na zabrudzenia i przebarwienia, oraz łatwe w utrzymaniu i czyszczeniu. Mają jednak jedną poważną wadę, ustępując pod tym względem innym materiałom, np. granitowi – nie wykazują dużej odporności na zarysowania i działanie ciepła (uwaga na gorące patelnie i garnki zdjęte z gazu!). Po pewnym czasie nieskazitelna powierzchnia blatu może być pokryta nieestetycznymi plamami czy zadrapaniami, powstałymi w wyniku normalnego użytkowania kuchni.

2. Wyspa kuchenna

Wielu wydaje się, że w nowoczesnej kuchni nie może zabraknąć wyspy kuchennej. Popularność tego elementu wyposażenia nie dziwi – wyspa kuchenna zdaje się mieć wiele praktycznych zastosowań. Pełni rolę głównej powierzchni roboczej, przejmuje funkcję stołu w jadalni i znajduje zastosowanie jako miejsce na przechowywanie. Okazuje się jednak, że po pewnym czasie wielu żałuje zakupu wyspy kuchennej. Jej wady dostrzec można zwłaszcza w niewielkich kuchniach, gdzie jest elementem niepraktycznym, przytłaczającym przestrzeń i ekstremalnie niewygodnym w użytkowaniu. Na rynku istnieje sporo ciekawych alternatyw dla wysp kuchennych, na czele z meblami na kółkach, które można łatwo przesunąć i umieścić w innym miejscu strefy dziennej, gdzie będą spełniać zupełnie inną funkcję.

3. Otwarte półki

Otwarte półki w kuchni to w teorii fantastyczny pomysł. Pozwalają na estetyczną ekspozycję naczyń i przyborów kuchennych, która staje się doskonałym tłem aranżacji wnętrza. Otwarte półki świetnie prezentują się na Instagramie, ale już nie tak pięknie w rzeczywistości. Koncept nie sprawdza się bowiem na co dzień. Kuchnia jest najczęściej polem kulinarnej bitwy, miejscem wzmożonej ludzkiej aktywności, w którym trudno o porządek i dobrą organizację, zwłaszcza, gdy z garnka kipi, a z piekarnika wydobywa się alarmujący zapach spalenizny. Staroświeckie miejsca na przechowywanie w kuchni pod postacią szafek kuchennych z frontami to lepsza, pewniejsza opcja na nadchodzącą trzecią dekadę XXI wieku.

Najnowsze trendy kuchenne będzie można zobaczyć w specjalnej strefie Kitchen&Dining podczas targów Warsaw Home 2018, które w tym roku planują ponad dwukrotnie powiększyć przestrzeń wystawienniczą!

Prace nad targami Warsaw Home 2018, których motywem przewodnim będzie SIŁA!, ruszyły już pełną parą. Zaledwie w ciągu dwóch lat organizatorom udało się od zera zbudować jedne z największych targów wnętrzarskich w Europie Środkowo-Wschodniej. Tylko w zeszłym roku w trzech halach centrum Ptak Warsaw Expo, na 60 tys. m2, wystawiło się ponad 600 marek z kraju i z zagranicy. To one przyciągnęły 64 tys. szukających nowości odwiedzających (w tym aż 18 tys. spoza Polski), którzy docenili to, że organizatorzy stawiają na marki wnętrzarskie, a nie eksperymentalne projekty znane z festiwali designu. Doceniła to także branża, bo wśród odwiedzających było aż 20 tys. przedstawicieli firm oraz 9 tys. architektów i projektantów, którzy na miejscu nawiązywali relacje biznesowe. Ten sukces udowodnił, że odwaga przy organizacji tak dużej imprezy się opłaciła, dlatego w tym roku targi nadal będą się dynamicznie rozwijać.

Warsaw Home 2018 będzie edycją zmian, które pozwolą organizatorom lepiej odpowiadać zarówno na potrzeby przedstawicieli branży, jak i konsumentów.

Symbolem tych zmian jest nowe logo będące częścią rebrandingu, który uspójni całą komunikację imprezy.  Czas trwania samych targów wydłuży się do czterech dni (4-7 października 2018 r.), a ścisły podział na część branżową (czwartek, piątek) i otwartą dla wszystkich (weekend), ułatwi zadanie profesjonalistom, którzy chcą nawiązywać relacje biznesowe podczas wydarzenia. Żeby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie organizatorzy postanowili natomiast aż dwukrotnie zwiększyć przestrzeń wystawienniczą. Dzięki temu w pięciu halach, o łącznej powierzchni 120 tys. m2, zaprezentuje się około 800 marek z sektorów furniture, kitchen&dining, interior finish oraz deco.