Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

10 miejsc, które trzeba odwiedzić w Gdyni

Gdynia nazywana jest 'miastem z morza i marzeń', ale jej atutem są nie tylko plaże. Gutkaa, przy wsparciu Rafała z F5 (też gdynianina), przygotowała zestawienie 10 miejsc, które warto odwiedzić podczas pobytu w tym mieście.
.get_the_title().

Nic dziwnego, że w Polsce najbardziej zadowoleni ze swojego życia są mieszkańcy Gdyni (to potwierdzone statystyki). W końcu to młode (powstało w 1926 r.) i prężnie rozwijające się miasto. Mimo że obecnie mieszkam w Warszawie, i jestem zadowolona z życia w stolicy, często przenoszę się myślami do Gdyni – dotychczas tam toczyło się moje życie. Można powiedzieć, że Gdynia i jej mieszkańcy znacząco wpłynęli na to, kim jestem dzisiaj. Nie zmienia to faktu, że ciągle odkrywam to miasto i uważam, że ma wiele do zaoferowania. Razem z Rafałem Krause z F5 przygotowałam zestawienie 10 najciekawszych miejsc, które wypada odwiedzić podczas pobytu w 'mieście z morza i marzeń’.

1. Muzeum Emigracji

Fot. Dominik Werner
Źródło: kultura.trojmiasto.pl

Muzeum Emigracji zostało otwarte w maju zeszłego roku, w dawnym budynku Dworca Morskiego – symbolicznym miejscu dla polskiej emigracji. To stąd odpływały setki Polaków, to tutaj zawijały transatlantyki. Wystawy muzeum przybliżają historię polskiej emigracji począwszy od XIX wieku (wraz z nakreśleniem jej przyczyn). Poza interesującymi ekspozycjami, warto zwrócić uwagę także na odrestaurowane wnętrze oraz elewacje muzeum. Obiekt jest idealnym przykład modernistycznej architektury, z której słynie Gdynia.

2. Gdyński Szlak Modernizmu

Dworzec Morski (instagram @gutkaa)
źródło: modernizmgdyni.pl

Wyjątkowość Gdyni zasadza się na tym, że jako nowoczesne miasto zbudowane przed II Wojną Światową, praktycznie od zera, zyskało funkcjonalną, unikatową architekturę zwróconą w kierunku morza. Miasto będące polskim 'oknem na świat’ (najistotniejszym jego punktem był niegdyś Port Handlowy) zdobi wiele architektonicznych pereł, namacalnych przykładów przedwojennego modernizmu.

To m.in. pierzeje kamienic o kształtach kubicznych bądź bryły opływowe (przypominają budową okręty).

Szlakiem gdyńskiego modernizmu są oprowadzane wycieczki, a najważniejsza z jego tras, wiodąca przez ulicę 10 lutego, znajduje się niedaleko Dworca Głównego. To droga, która prowadzi prosto do morza przez Molo Południowe i Skwer Kościuszki. Innymi wartymi uwagi ulicami Szlaku są Świętojańska (niedawno pojawiły się pomysły, aby zamienić ją w deptak) oraz Władysława IV.

3. Bulwar Nadmorski i jego okolice

Contrast Cafe (instagram @gutkaa)
Contrast Cafe (instagram @gutkaa)

Charakterystyczny gdyński bulwar ciągnie się od plaży miejskiej aż po pierwsze skarpy klifu znajdującego się nieopodal dzielnicy Redłowo. Praktycznie o każdej porze roku można tu spotkać zapalonych biegaczy, a latem oczywiście rowerzystów. Wszyscy aktywni mogą korzystać ze znajdującej się niedaleko bulwaru specjalnej infrastruktury do ćwiczeń.

Z kolei falochron możemy postrzegać jako swoisty parapet Zatoki Gdyńskiej – w czasie dobrej pogody możemy dostrzec stąd brzeg Mierzei Helskiej.

W okolicach bulwaru, poza najbardziej obleganą plażą, znajduje się m.in. popularna wśród gdynian knajpa 'Contrast Cafe’. To miejsce, gdzie możemy spróbować różnych smaków piwa oraz innych trunków. Nie ma się czemu dziwić – z okien knajpy rozciąga się fantastyczny widok na morze. 'Contrast’ to także istotne miejsce z jeszcze innego powodu. To właśnie tutaj doświadczycie lokalnego kolorytu, bowiem w niektóre wieczory organizowane są tu koncerty szantowe. 'Contrast’ jest oczywiście najbardziej oblegany w sezonie. Wtedy spędzam tutaj sporo czasu z gronem znajomych. To miejsce bez wątpienia zaliczam do moich ulubionych w czasie lata.

4. Kamienna Góra

Kamienna Góra (instagram @gutkaa)
Fot. Karol Stańczak

Miejscem, z którego widać Gdynię jak na dłoni jest punkt widokowy na Kamiennej Górze (na jej szczycie znajduje się ogromny krzyż). Chyba najbardziej lubię to miejsce wieczorem, gdy w oddali moim oczom ukazują się migocące światła miasta i statki odpływające na północ. Na Kamienną Górę można dostać się schodami, ale dla bardziej wygodnickich powstała niedawno kolejka linowa (co stało się powodem wielu kontrowersji, zważywszy na niewielką wysokość szczytu, czyli 52 m n.p.m.). Gdy w moich ulubionych restauracjach nie ma wolnego stolika, zamawiam jedzenie na wynos i konsumuje je na świeżym powietrzu, właśnie na Kamiennej Górze. Tam znajduje się także park, w którym mieszkańcy opalają się latem.

5. Akwarium Gdyńskie

Fot. Jarosław Potrykus

Gdyńskie akwarium to Polskie Muzeum Instytutu Rybackiego. Wielkim plusem tego obiektu jest jego położenie – znajduje się na samym końcu Mola Południowego. W jednej z sal ekspozycyjnych można nawet przez przeszkloną elewację podziwiać Zatokę Gdańską. W akwarium znajduje się wiele gatunków ryb, gadów i płazów pochodzących z różnych zakątków świata, np. z Afryki czy Ameryki Północnej. Ale okazy, które wzbudzają największe emocje, to z pewnością gigantyczne anakondy. Co ważne, akwarium wyróżnia rozbudowana Sekcja Edukacji. Swoje lekcje prowadzą tam specjaliści z zakresu oceanografii, biologii czy ochrony środowiska.

6. Dzielnica Orłowo

Fot. Anrzej Benkowski
fot. Anika z 3ge.pl

Zdaniem wielu gdynian Orłowo to najpiękniejsza dzielnica w Gdyni. Bez wątpienia się z tym zgadzam. Znajduje się tutaj drewniane molo, które jest doskonałą alternatywą dla bardziej znanego sopockiego odpowiednika tego obiektu. Dzielnica ma kameralny klimat, zdecydowanie polecam ją na odpoczynek, zwłaszcza w kontekście sąsiadującego z nią Sopotu. Wszystko to za sprawą pobliskiego klifu, który wraz z molo stał się wizytówka tego miejsca.

W okolicy zlokalizowana jest także nietypowa atrakcja – opuszczone sanatorium.

Z jego najwyższego piętra roztacza się piękny widok na Zatokę Gdańska. To gratka nie tylko dla fotografów (w tym miejscu kręcono wiele polskich klipów hip-hopowych), ale i dla miłośników mocnych wrażeń. Ostrzegam zarazem, że wstęp na teren budynku jest teoretycznie zakazany, a spacerowanie wewnątrz niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw.

7. Lokale – urok oldschoolowych restauracji i powiew świeżości nowo otwartych knajp

źródło: www.anker.com.pl/
źródło: Facebook Śródmieście

Gdynia ostatnio może poszczycić się wieloma nowymi lokalami – najwięcej ich powstało na reprezentacyjnej ulicy Świętojańskiej w centrum miasta. Ale to m.in. słynące z wyśmienitych burgerów 'Śródmieście’, schowane na niewielkiej ulicy Mściwoja, oraz zlokalizowane niedaleko 'Serio’ cieszą się ostatnio największą popularnością wśród tutejszych bywalców knajp. Gdy dopada mnie głód i pragnę zjeść coś na szybko, to wsiadam do samochodu, zabieram Kamila i jedziemy do 'Śródmieścia’. Z menu najczęściej wybieramy jedyne w swoim rodzaju nachosy. Są inne niż te tradycyjne, ale właśnie na tym polega ich urok!

Warto też zaznaczyć, że lokal jest otwarty do późnych godzin wieczornych, pomimo tego że miasto zasypia dość szybko.

Jedynym problemem, jaki możemy zastać na miejscu, może być brak wolnych stolików. Ruch panuje tam praktycznie bez przerwy, przez co można spotkać wielu znajomych albo poznać kogoś nowego. Na przykład ja – właśnie w 'Śródmieściu’ poznałam Kamila.

Ale poza nowymi modnymi miejscami, Gdynia posiada też ciekawą ofertę gastronomiczną dla wielbicieli nostalgii oraz niskich cen. Najlepszym sposobem na tanią pizzę jest słynny 'Anker’ zlokalizowany obok Urzędu Miasta – restauracja cieszy się ogromną popularnością od przeszło dwóch dekad. Z kolei pizzeria 'Gdynianka’, która wkrótce skończy 30 lat, choć nie powala wystrojem wnętrza, przyciąga od lat tłumy oryginalną recepturą wypiekanej tam pizzy.

8. Teatr Muzyczny

Niedawno wyremontowany teatr jest obecnie największą sceną muzyczną w naszym kraju. Od dziecka chodziłam tam z rodzicami, a potem z klasą na spektakle i musicale. Ascetyczne foyer uspokaja widza i pozwala mu na koncentrację przed wystawianą sztuką.

9. Babie Doły

Widok na torpedownię. Źródło: polskiekrajobrazy.pl, fot. KasiaFo & Iwona

Plażę na Babich Dołach, ze względu na oddaloną od centrum lokalizację, zazwyczaj odwiedzają głównie mieszkańcy Gdyni (wyjątkiem jest czas odbywającego się w pobliżu festiwalu 'Open’er’). Jest piaszczysta, a jej charakterystyczną atrakcją jest znajdująca się w pobliżu torpedownia. Widok na nią staje się często obiektem zainteresowania fotografów, zwłaszcza zimą.

10. Port morski

Kiedy poprosisz kogoś, aby powiedział ci, co kojarzy mu się z Gdynią, to na pewno odpowie, że port i stocznie. Port w Gdyni jest bardzo duży i, pomimo tego że został ostatnio zabudowany siedzibami firm, które tworzyć mają tzw. 'strefę prestiżu’, to ciągle posiada wiele zaułków oraz wyludnionych zakamarków. Jedno z takich miejsc odkryłam całkiem niedawno, bo podczas kursu prawa jazdy. Pokazałam je Kamilowi i od tego czasu zaszywamy się w porcie, gdzie rozmawiamy i palimy papierosy. Jest mrocznie, ale uspokajająco. W końcu leniwa aura to najbardziej charakterystyczna cecha gdyńskiego życia. Może właśnie za to gdynianie kochają swoje miasto?

TU I TERAZ